Wyszukiwarka
FUNDACJA Pro Musica Viva

Polecamy!

Muzyczna kultura Ukrainy


Kontakt

 +48 22 834 84 65
 

O Fundacji

Prasa o nas

Dni Muzyki Ukraińskiej w Warszawie


To kolejne Dni Muzyki Ukraińskiej przy akompaniamencie rosyjskich rakiet, ale do lutego 2022 roku byliśmy na nie głusi. Tegoroczne koncerty odbywały się w atmosferze szczególnego święta – radości z celebracji ukraińskiej muzyki, nadziei, rozgoryczenia i melancholii. Niemal wszyscy kompozytorzy, których utworów słuchaliśmy – poza Wałentynem Sylwestrowem i Jurijem Łaniukiem – byli w Warszawie. (...) Na ostatnich stronach programu Dni mogliśmy przeczytać fragmenty recenzji z poprzednich festiwali. Każda z nich stwierdza: „niewiele wiemy o muzyce Ukrainy”. W 2022 roku dużo mówiło się o nieobecności ukraińskiej kultury na świecie, co nie wynikało bynajmniej z jej pośledniości, tylko z wielowiekowej przemocy symbolicznej i ekonomicznej. Mam nadzieję, że zdążyliśmy – my, słuchacze muzyki – czegoś się dowiedzieć.

Filip Lech
Chwile odchodzące w tym właśnie momencie
"Ruch Muzyczny"
29.09.2022

więcej


Rozmowa - Walentyna Samczenko z Romanem Rewakowiczem

więcej


Rozmowa - Filip Lech z Romanem Rewakowiczem

Polakom pokazuje muzykę ukraińską, Ukraińcom polską. Rozmowa z organizatorem życia muzycznego i dyrygentem – o traumach, muzyce i nadziei.

Roman Rewakowicz w ostatnich miesiącach 2021 roku dyrygował ukraińskimi orkiestrami, prezentując program "Muzyka polska w Ukrainie”. Grano m.in. utwory Henryka Mikołaja Góreckiego, Stanisława Moniuszki i Wojciecha Kilara. Prezentował go w Mariupolu, Czerniowcach, Dnieprze, Charkowie – dzisiaj słyszymy o tych miastach w kontekście wojny. W Warszawie Rewakowicz od lat organizuje Dni Muzyki Ukraińskiej, jest również zaangażowany w działalność lwowskiego festiwalu Kontrasty. Jak zaczęła się jego przygoda z muzyką, w jaki sposób kształtowała się tożsamość dyrygenta?

więcej


Wspomnienie Romana Rewakowicza o Krzysztofie Pendereckim


z ukraińskiego portalu internetowego "Zbrucz" 30.03.2020:

Na pożegnanie Krzysztofa Pendereckiego

Wczoraj, 29 marca 2020 roku, odszedł do wieczności Krzysztof Penderecki – jeden z najważniejszych i najbardziej znanych muzycznych twórców XX i XXI wieku. Po śmierci Witolda Lutosławskiego w 1994 roku, Henryka Mikołaja Góreckiego w 2010 roku, Wojciecha Kilara w 2013 roku i w tych dniach Krzysztofa Pendereckiego zamyka się w Polsce epoka muzycznych tytanów, którzy swoją twórczością wzbogacili światowe muzyczne dziedzictwo i rozsławili polską kulturę muzyczną na cały świat. Krzysztof Penderecki był wśród nich najbardziej jaskrawy, barwny, jego utwory obejmowały wszystkie muzyczne rodzaje i gatunki.

więcej


Otwórzmy się na ukraińską kulturę

Przeglądając programy polskich filharmonii i teatrów, praktycznie nie znajdziemy ukraińskiego repertuaru. Pojedyncze adaptacje utworów ukraińskich prozaików (Zabużko, Andruchowycz) są wyjątkami potwierdzającymi tę regułę. Nieliczne wizyty artystów z Ukrainy nie zastąpią ukraińskich utworów granych i wystawianych przez nasze instytucje kultury.

więcej


Polsko-ukraińskie muzyczne dialogi

20 października w Warszawie obfitował w wydarzenia artystyczne wysokiej rangi. W Filharmonii Narodowej występowała legendarna Orkiestra Symfoniczna z Chicago, zaś w sali koncertowej Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina – Orkiestra Kameralna Filharmonii w Chmielnickim. Konkurencja była więc duża, ale koncert ukraińskiej orkiestry zgromadził liczne grono słuchaczy, wśród których znalazło się także wiele znaczących osobistości polskiego życia muzycznego.
Cykl koncertów „Polsko-ukraińskie muzyczne dialogi”, organizowany przez warszawską fundację „Pro Musica Viva”, odbywał się w tym roku w największych miastach Ukrainy, gdzie spotkał się z bardzo dobrym przyjęciem. Dobrze więc, że i warszawscy melomani mieli okazję zapoznać się z dziełami polskiej i ukraińskiej muzyki kameralnej w profesjonalnym wykonaniu ukraińskiego zespołu, prowadzonego pewną ręką przez Romana Rewakowicza – znakomitego dyrygenta i kompozytora, a także niestrudzonego rzecznika polsko-ukraińskiej współpracy kulturalnej.
więcej


Witold Lutosławski - 100-lecie urodzin

"Koncert „Witold Lutosławski” jest częścią wielkiego projektu dyrygenta Romana Rewakowicza, który jest apologetą i niestrudzonym popularyzatorem wybitnego polskiego mistrza. Ten bezprecedensowy projekt polega na realizacji w ciągu całego 2013 roku jedenastu symfonicznych wieczorów w największych miastach Ukrainy (Lwów, Odessa, Czernihów, Kijów, Donieck, Dniepropietrowsk, Użhorod, Czerniowce, Chmielnicki, Charków i ponownie Lwów) z udziałem ukraińskich orkiestr filharmonicznych i polskiego dyrygenta. Programy, które włączają najbardziej jaskrawe utwory Lutosławskiego, zmieniają się, przy czym w każdym zachowana jest zasada przedstawienia różnych okresów twórczości kompozytora.
więcej


Warszawski Festiwal Chóralny „Na Królewskim Trakcie”

"Dyrektorowi artystycznemu festiwalu Romanowi Rewakowiczowi oraz jego współpracownikom należą się autentyczne gratulacje. Nagrodzić należy zarówno pomysł, jak i wybór czasu, w którym odbywał się festiwal. Muzyka sakralna zarówno dawna, jak i z epok późniejszych napawa refleksją i przynosi ulgę dla emocji wywoływanych w związku z corocznie ponawianą debatą wokół powstania warszawskiego i datą 1 sierpnia. Słuchanie muzyki sakralnej może stać się rodzajem przeżycia artystycznego, któremu w naturalny sposób bliskie jest medytacyjne skupienie, pragnienie wewnętrznego porządku, tak często niemożliwy do osiągnięcia dystans sfery sacrum i profanum."

Jerzy J. Kolarzowski
I Warszawski Festiwal Chóralny i Ensemble Organum Marcela Peresa
http://kulturaliberalna.pl/2009/08/10/kolarzowski-i-warszawski-festiwal-choralny-i-ensemble-organum-marcela-peresa/
10 sierpnia 2009

więcej


Glissando

"Debiutuje właśnie grupa młodych i niesfornych a utalentowanych krytyków. Są juz w radio i w paru czasopismach. Co najważniejsze - założyli własny magazyn "Glissando". (...) Kiedy taka zamiana zdarzyła się u nas po raz ostatni? Chyba przed wojną. Potem zaś długo było tak, że utalentowani młodzi krytycy, owszem, rodzili się, ale nie tworzyli własnej formacji umysłowej, bo albo nie mieli pełnej swobody wypowiedzi, albo działali w pojedynkę. (...) Przeglądam "Glissando" i cieszę się, że jest."
Jan Żak
Jesienny pan nad "Glissandem", Ruch Muzyczny, 3 listopada 2004
więcej


Organizacja Pożytku Publicznego - przekaż 1% podatku!

YT


 więcej »